Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Tak bardzo czekoladowa tarta z czarną porzeczką

Obraz
   A co powiecie na kawałek czegoś obłędnie czekoladowego? Myślę że się skusicie i to z wielką chęcią, bo przecież kto odmówi czekolady? 😉 A z taką pogodą jak ta za oknem, to ja nie widzę innego wyjścia niż z herbatą w ręku schować się pod koc. No i trzeba pod ten koc oczywiście wciągnąć talerzyk z jakimś deserem. On jest lekiem na całe zło. A że można się nim podzielić żeby uśmiech na twarzy pojawił się również u bliskiej osoby, to podwójna frajda.     W związku z powyższym dzielę się z Wami sprawdzonym przepisem na czekoladową tartę z czarną porzeczką. A co za tym idzie przygotujcie się na kruchy spód, ogromną ilość czekolady i genialnie przełamującą jej smak czarną porzeczkę. Deser idealnie pasuje do kawy i choć użyjemy do  przygotowania gorzkiej  czekolady, nie martwcie się, słodkości Wam nie zabraknie.  Składniki:  Kruche ciasto żółtka jaj - 3 szt masło -  100 gr kakao - 30 gr  cukier puder - 30 gr mąka - 1...

Zupa grzybowa o której marzyłeś

Obraz
   Mój ulubiony miesiąc wrzesień. W nim jeszcze pełno darów natury i jeśli pogoda nie jest zbyt kapryśna to i słońca. W tym roku lasy pełne najróżniejszych grzybów. Jest zabawa dla tych co uwielbiają zbierać sami jak i tych co kochają je tylko jeść.     Grzyby można przyrządzić na mnóstwo sposobów. Pasują do wszystkiego. Z większej ilości można przyrządzić, tak jak będziemy robić w tym przepisie, zupę. Wyczarujemy dla Was później również przepis na risotto oraz makaron z grzybami. Mmm... cudowne smaki. Z mniejszej ilości można przygotować  jajecznicę lub omlet. Rożnego rodzaju tarty, pierogi, sałatki. Prawdziwe grzybowe szaleństwo. A skoro jest na nie sezon który nie trwa zbyt długo trzeba spróbować wszystkie połączenia.     Proponujemy zacząć od zupy grzybowej. Pyszna sprawa która rozgrzeje żołądki i serca Waszych ukochanych w chłodne jesienne wieczory. Tak idealnie gęsta, po zabieleniu śmietaną robi się niebiańsko kremowa. C...

restaurant & ice cafe Cremova, Kielce

Obraz
   Pomyślałam sobie że na blogu panuje chaos i pora wprowadzić jakieś zmiany. Istniejemy na falach internetu już ponad miesiąc. Przypomnę Wam że tworzymy blog we dwójkę - Piotrek gotuje i tworzy przepisy, ja (Alina) zajmuję się stroną graficzną. Nasz główny cel to dzielenie się z Wami przepisami na najsmaczniejsze dania kuchni włoskiej. Ale jak to się mówi, nie samą kuchnią (włoską) człowiek żyje (choć bez niej na pewno byłoby gorzej). Więc wkradają się tu moje przepisy na desery, które fascynowały mnie od zawsze jako "konsumenta". W pewnym momencie odkryłam dla siebie równie fascynujący proces ich tworzenia jak i ogrom satysfakcji kiedy moje dzieło się uda. Największą przyjemnością w gotowaniu oczywiście jest karmienie bliskich osób. Ich uśmiech na twarzach podczas jedzenia i zachwyt wart o wiele więcej niż gwiazdki Michelin.     O czym to ja... Aha... o porządku. Pomyślałam że przydałyby się serie tematyczne. Pierwszą, którą Wam proponuje będzie miała nazwę "...